Ten tylko jest wielkim, kto wielkim jest wobec Boga.
Napis z grobowca papieża Klemensa X

Wierność patriarchów umożliwiła przetrwanie i zwycięstwo prawdziwej wiary pośród ludzkości, która przecież w przeważającej części odeszła od Boga, oddając cześć obcym bożkom i bogom.

Jezus wypełnił to, na co czekali patriarchowie. Powiedział o sobie: „Abraham, ojciec wasz, rozradował się z tego, że ujrzał mój dzień – ujrzał go i ucieszył się” (J 8, 56). Nadzieją i radością patriarchów była też Maryja, z Niej zrodził się Syn, który zmiażdżył głowę węża. Jej Syn, Jezus Chrystus, stał się Głową Kościoła, nowego ludu wybranego, wiernego prawdziwemu Bogu. Jezus rozpoczął nową epokę nowych ludzi narodzonych przez chrzest do życia Bożego.

NIC MNIE NIE ZŁAMAŁO

Nic mnie nie złamało

ani pustka po życzliwym spojrzeniu
ani zbieranie na tacę
ani to, że o mało nie zwichnąłem palca stukając w konfesjonał

ani pytania osiemnastoletnich
ani anonimy, których koperty syczą –
ani wierni, którzy się nienawidzą w tramwajach
ani obawa, że nie dam rady, nie dojdę
wywrócę się jeszcze przed płotem Królestwa Niebieskiego
nic mnie nie złamało
bo wciąż widzę Ciebie Matko Najświętsza
wysoko na słoniu nieba
zamiast berła – trzymasz kłębek włóczki
cerujesz teologię.

Ks. Jan Twardowski (1915-2006)