Arma lucis – Zbroja światła

Jesteśmy – mimo woli – pokoleniem bohaterów. W ciągu półwiecza wieku XX spędziliśmy wśród szczęku broni dziesiątki lat. Patrzyliśmy na ludzi uzbrojonych po zęby, jak zalegali okopy; muzyką naszą są armaty, bomby i karabiny maszynowe. Widzieliśmy tysiące poległych żołnierzy, przeżyliśmy śmierć olbrzymów, dyktatorów, autokratów, jednowładców. Rządy zmieniały się w oczach naszych jak liście na drzewach… Czyż może nam coś imponować? Przestaliśmy się bać luf karabinów i armat. Człowiek uzbrojony nie budzi w nas ani lęku, ani… szacunku. Co więcej, bardziej bohaterski wydaje się nam być człowiek bezbronny niż uzbrojony. Śmiesznie wygląda „żołnierz z bronią”, gdyż człowiek, którego zawodową cnotą ma być męstwo, powinien wystąpić do walki z gołymi rękoma jak Dawid…

Czekamy teraz na mocarzy myśli, woli, serca, cnoty… Tylko tych zdolni jesteśmy szanować. Tylko ci są godni stanąć w szranki walki – o lepsze… Abiciamini opera tenebrarum et induamini arma lucis („Odrzućcie dzieła ciemności i przyobleczcie się w zbroję światła”).

sługa Boży Stefan Wyszyński

Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński († 1981), prymas Polski. (Stoczek, 1.08.1954 r., w: „Z głębi duszy. Kalendarzyk łaski”, Wyd. Soli Deo, Warszawa 2019).