Ćwicz się w małych cnotach, uważaj się za najmniejszą, najmłodszą, stosuj się do porządku i karności jako dziecię w doskonałym posłuszeństwie, jako zgubiona sobie i rozumowi swemu, jako strawiona ogniem miłości Bożej rób, co możesz, a Bóg za Ciebie uczyni, czego Ty nie możesz. Rób rzeczy łatwe, a Bóg wykona za Ciebie trudne. Bóg jest w głębi duszy. Jeżeli nie zamiłujesz modlitwy, nigdy nie osiągniesz doskonałości.

W rozmyślaniu dusza zapala się miłością Jezusa, łatwości nabiera do czystości, posłuszeństwa i ubóstwa; uczy się miłości, pokory, zaparcia, ofiary, miłosierdzia, roztropności, a wiarą, nadzieją i miłością uzbraja się przeciw wszelkim zasadzkom złego ducha. Wyobraź sobie, że dziś dopiero zaczynasz służyć Bogu. Myśl, że to ostatni dzień twej służby. Ceń tylko to, co prowadzi do Boga. Całe nasze nieszczęście w służbie Pańskiej, że za mało cenimy święte posłuszeństwo, a cenimy nieraz to, czym by gardzić należało.

Doskonałość sługi Bożej zależy na jej złączeniu się z Bogiem. Nigdy nie złączysz się z Bogiem, jeśli się od wszystkiego nie oderwiesz. Wypróżnij swe serce z miłości własnej, ze wszystkich pragnień, marzeń, przywiązań do stworzeń, ze skłonności naturalnych, z czułostkowości, i otwórz drzwi swego serca, a Bóg wejdzie natychmiast i napełni je.

Bł. Honorat Koźmiński

Bł. Honorat Koźmiński († 1916), kapucyn, założyciel wielu zgromadzeń zakonnych. Fragment listu do sióstr sercanek.