Wdowi grosz

Pychę i obłudę uczonych w Piśmie Jezus zestawia z pokorą wdowy. Oni uważają się za nauczycieli w Izraelu, lecz Jezus przestrzega przed takimi nauczycielami, którzy mówią, ale nie czynią. Wdowa jest ubogą, prostą kobietą, która doskonale wypełnia przykazanie miłości Boga, gdyż oddaje Mu wszystko i zawierza Jego opatrzności. Apostoł Paweł w Liście do Tymoteusza opisuje osamotnioną wdowę, która złożyła nadzieję w Bogu i trwa w zanoszeniu próśb i modlitw we dnie i w nocy (por. 1 Tm 5, 5), gdyż nie ma znikąd pomocy, jak tylko od Pana. Taka wdowa jest według św. Augustyna obrazem Kościoła.

„Małe pieniądze, ale wielka miłość” – mówi Augustyn o ofierze, którą uboga wdowa wrzuciła do świątynnej skarbony. Jej dwa pieniążki w oczach Boga były tak samo cenne jak połowa majątku bogatego Zacheusza, który nawracając się, rozdał go ubogim. Wdowi grosz wystarczył, żeby spełnić uczynek miłości. Bóg bowiem nie patrzy na wielkość daru w oczach ludzkich, ale na wolę,

na usposobienie serca, które sam zna i przenika.

Ofiary wrzucane do skarbony służyły potrzebom domu Bożego. W Księdze Psalmów czytamy: „Ojcem dla sierot i dla wdów opiekunem jest Bóg w swoim świętym mieszkaniu” (Ps 68, 6). Przytaczając te słowa, Augustyn ukazuje wdowy i sieroty jako osoby bez znaczenia w oczach świata, pozbawione wszelkiego zabezpieczenia i nadziei. Właśnie z takich ludzi Pan buduje swoją świątynię, w której pragnie zamieszkać. Buduje ją w nas dzięki swojej łasce, a nie dzięki naszym zasługom. Miejscem świętym dla Boga i Jego mieszkaniem jest bowiem serce człowieka.

s. Krystyna Abramczuk OSA