Przebywając na ziemi Zbawiciel szedł we wszystkim

za głosem Ducha Świętego. Czy udawał się na pustynię,

czy płakał przy grobie Łazarza, czy ofiarował się

na krzyżu za grzechy świata – zawsze to czynił

przez Ducha Świętego.

Toteż Pismo Święte mówi wyraźnie, że tylko ci,

których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi (Rz 8, 14).

Dozwólmy zatem działać w nas Duchowi Świętemu,

przyjmujmy Jego natchnienia, bądźmy im posłuszni

i poddawajmy się łasce. Wtedy najpospolitsze

nasze czynności będą miłymi Bogu zasługami.

Wierzcie mi, bracia moi, nie staniecie się

nigdy świętymi, nigdy szczęśliwymi,

jeśli nie będziecie się starać o skupienie

wewnętrzne, jeśli nie będziecie się poddawać

działaniu Ducha Świętego.

Abp Atanazy Pichenot (zm. 1880)