Głoszenie Ewangelii ubogim jest tak wzniosłym dziełem, że nawet Syn Boży, gdy przyszedł na świat, uznał je za swoje najważniejsze zadanie. Podejmując to posłannictwo stajemy się narzędziami samego Jezusa Chrystusa. Przez nas chce On bowiem czynić to, co czynił w czasie swego ziemskiego życia. Właśnie to powołanie staje się dla nas, moi bracia, powodem nieustannego okazywania wdzięczności Bogu. Jest ono również podstawowym motywem odnawiania się w gorliwości. Pozwala nam śpieszyć z pomocą tym ludziom, których wspomagałby Syn Boży, gdyby dzisiaj w takiej postaci, jak przed wiekami, żył na ziemi. Pozwala nam dalej gorliwie spełniać podjęte zadania i samych siebie przygotować na drogę do wieczności.

Głoszenie Ewangelii oznacza nie tylko nauczanie i wyjaśnianie prawd wiary koniecznych do zbawienia, ale również przedstawianie wszystkiego, co zapowiadali prorocy, a co samą Ewangelię czyni bardziej zrozumiałą. Gdy przeto księża oddają się głoszeniu Ewangelii ubogim i spełniają wśród nich posługę duszpasterską, podejmują dzieło samego Jezusa Chrystusa. Liczni święci, i to najwięksi, nie tylko głosili obowiązek wspomagania ubogich, ale i sami poświęcali wiele czasu i sił na osobiste im posługiwanie. Ubodzy przecież to nasi bracia, którzy stanowią cenną cząstkę mistycznego ciała Jezusa Chrystusa, cząstkę, która potrzebuje opieki. Jeżeli opuszczą ich księża, kto zatroszczy się o nich? Gdyby przeto był wśród nas ktoś, kto by twierdził, że Zgromadzenie powołane jest jedynie do głoszenia Ewangelii ubogim, a nie do wspomagania ich w potrzebach doczesnych, odpowiem mu, że nie tylko jesteśmy zobowiązani do wszelkich rodzajów posługiwania, ale powinniśmy zachęcać do tego innych. W przeciwnym razie nie zasłużymy na usłyszenie pocieszających słów najwyższego Sędziego żywych i umarłych: “Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźmijcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata. Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść, byłem nagi, a przyodzialiście Mnie, byłem chory, a odwiedziliście Mnie”. Spełnianie tych zadań oznacza głoszenie Ewangelii słowem i czynem. Oznacza wypełnianie tego, co czynił nasz Pan, Jezus Chrystus, oznacza wreszcie wypełnianie obowiązku spoczywającego na tych, którzy uczestnicząc w posłannictwie Chrystusa, reprezentują na ziemi Jego osobę, czyli na kapłanach. Dlatego też te właśnie zadania musimy zawsze stawiać na pierwszym miejscu i wypełniać je w każdych okolicznościach. Jeżeli tak postępujemy, możemy uważać się za prawdziwie szczęśliwych.

Z konferencji św. Wincentego a Paulo