Przed wyjątkowym wydarzeniem w naszej parafii, jakim będzie rekoronacja figury Matki Bożej z Dzieciątkiem, nasza nowenna to jednocześnie parafialne Misje Święte, które poprowadził o. Stanisław Jarosz – paulin, kustosz obrazu Nawiedzenia, kaznodzieja i duszpasterz. Już pierwszego dnia wprowadził nas w istotę i potrzebę umocnienia naszej wiary. Uzmysłowił nam, że chrześcijaństwo jest jedyną religią, która może nas zaprowadzić do szczęśliwości wiecznej, a także przestrzegał nas, byśmy nie dali się zwieść próbom zmiany Boskich praw, co możemy dzisiaj obserwować w nieuprawnionych poczynaniach niektórych środowisk, wrogo nastawionych do jedności Kościoła Katolickiego. Prawa Boskie są niezmienne i nie podlegają żadnym zabiegom modernizacyjnym. Kiedy wprowadził nas w siłę i rangę sakramentu Chrztu Świętego, mieliśmy okazję, by wspominając swój własny chrzest, uzmysłowić sobie dzisiaj, w dorosłym życiu, jakim wielkim darem jest ten sakrament. Z grzesznej istoty staliśmy się dzieckiem Bożym; otworzyła się dla nas droga do życia wiecznego, a wchodząc na nią, tylko od nas, od naszego postępowania zależy, by nie zatracić tej szansy pójścia drogą, którą Chrystus nam wyznaczył, drogą wiary, nadziei i miłości. Innej drogi nie ma. Obyśmy tylko o tym nie zapominali. Odnowiliśmy przyrzeczenia chrzcielne, co jest zapewne dla nas wszystkich dużym przeżyciem, bo to już nie rodzice chrzestni za nas, ale my sami potwierdzamy swoją przynależność do Kościoła, swoją wiarę, swe wyrzeczenie się szatana. W uroczystości osobistego wyboru Jezusa jako Pana naszego życia, tłumnie stanęliśmy pod Jego krzyżem, by poprzez połączenie się z Jego wizerunkiem, powierzyć Mu swoje problemy i oczekiwania, prosząc o wsparcie i siły do pokonywania naszych słabości, będących źródłem grzechu, który oddala nas od Boga. A oddalając się od Boga, tracimy wszystko, tracimy miłość, tracimy wolność, tracimy spokój i równowagę ducha, a wówczas pozostaje nam tylko śmierć. Czyńmy zatem wszystko, by całym swoim życiem nie dopuścić do utraty tych wartości, które składają się na naszą jedność z Tym, który nas obdarzył darem życia. Korzystajmy zatem z tego daru, ale na Boskich warunkach, a to na pewno doprowadzi nas do życia wiecznego, życia bez ułomności, które niesie życie doczesne. Taka życiowa postawa jest również nieodzowna w życiu małżeńskim. Siłą tego sakramentu jest miłość mężczyzny i kobiety, połączonych węzłem małżeńskim w obliczu Boga, a jego miarą jest ślub kościelny, który w swej istocie uprawnia małżonków do życia w jedności duchowej i cielesnej, do realizacji swych celów budowania rodziny. Życie w zgodzie, która stanowi fundament miłości, buduje szczęście rodzinne, właściwe kochające się potomstwo, które wzrastając w takich rodzinach, znajduje własne szczęście i nieodzowny wzorzec dla kształtowania własnych postaw. W trakcie uroczystości małżeństw, która była jednym z elementów tegorocznych Misji Świętych, było odnowienie przysięgi małżeńskiej, co skrzętnie wykorzystali uczestniczący we Mszy św. małżonkowie. Kiedy relacjonuję dotychczasowy przebieg naszych parafialnych Misji Świętych, one właściwie są na półmetku. Przed nami jeszcze ważne ich fragmenty, jak intronizacje Krzyży Misyjnych, przysięga wierności Krzyżowi, Błogosławieństwo rodzin Najświętszym Sakramentem, procesja Maryjna z kościoła Św. Ap. Piotra i Pawła do klasztoru, specjalne Błogosławieństwo Misyjne. Ubogaceni właściwym przeżyciem parafialnych Misji Świętych A.D. 2016, pójdźmy wszyscy do naszej Matki Matek, do naszej Wągrowieckiej Madonny, by wraz z Nią i Jej Dzieciątkiem uczestniczyć w Ich Królewskiej Rekoronacji. Ojcu Stanisławowi już dzisiaj dziękujemy za te wszystkie dni razem spędzone, za Jego nauki i wskazówki, które uwrażliwiły nas do właściwego przeżywania naszej wiary, przynależności do Kościoła Katolickiego, za przygotowanie nas do godnego przeżycia uroczystości rekoronacji naszej Wągrowieckiej Madonny.
Janusz Marczewski