stare Powązki

Przez modlitwę dotrzeć można do eschatologicznych prawd wiary, które w jednym zdaniu sformułowano w Martyrologium Rzymskim, gdzie na Dzień Zaduszny umieszczono notatkę następującej treści: „Dzisiaj wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych. Kościół, wspólna i kochająca matka, oddawszy należną cześć wszystkim swoim dzieciom radującym się już w niebie, stara się teraz gorącymi modłami do Chrystusa, swego Pana i Oblubieńca, przyjść z pomocą wszystkim jeszcze w czyśćcu cierpiącym, aby jak najrychlej mogli dojść do społeczności z błogosławionymi w radości wiekuistej”. Tym samym prawda ta, nawiązując do tajemnicy Świętych Obcowania, tłumaczy sens Dnia Zadusznego i przypomina tajemnicę czyśćca, mobilizując jednocześnie wiernych na ziemi do niesienia pomocy duszom, które jej potrzebują. Ideę tę odzwierciedlają przeznaczone na Dzień Zaduszny modlitwy: np. za zmarłych w młodym wieku, za zmarłych rodziców, kapłanów, za dusze w czyśćcu, za które nikt się nie modli. Współcześnie kapłani zachęcają także wiernych do „zamawiania” za zmarłych Mszy św. (w tym gregoriańskich) oraz polecania dusz bliskich osób w tzw. wypominkach, których najstarszy przykład, pochodzący z końca XV w. zachował się w „Kazaniach gnieźnieńskich”. Dusze zmarłych potrzebują naszej pomocy, która może przyśpieszyć proces oczyszczenia. Tę pomoc mogą uzyskać od osób żyjących poprzez ich pokutę, jałmużnę i modlitwę, zwłaszcza przez ofiarę Mszy Świętej.