Ukształtuj w nas duszę zakochaną w prawdzie, w pełnej prawdzie, w nieskończonej prawdzie. Daj przywiązanie do prawdy obiektywnej i broń nas przed pokusą zawładnięcia nią i przemienienia jej na nasz własny użytek.
Natchnij nas poszanowaniem prawdy, troską o jej zachowanie w całej jej czystości i nienaruszalności. Uczyń nas miłośnikami prawdy gotowymi jej szukać i zdobywać ją za wszelką cenę. Obal w nas wszystkie fasady, które budujemy instynktownie i które mogą nam przesłonić to, co prawdziwe.
Broń nas przed wszystkimi pretensjami miłości własnej, bo one osłabiają nasze przylgnięcie do prawdy.
Daj nam odwagę wyżej stawiać prawdę ponad nasze upodobania osobiste, ponad wszelkie uprzedzenia i ponad pragnienia w nas utajone.
Naucz nas przyjmować prawdę rozumem szeroko otwartym i z radością czynić ją naszą prawdą.
Pomnażaj naszą gorliwość w szerzeniu prawdy i w dawaniu jej świadectwa.
Spraw, byśmy odkrywali absolut prawdy w osobie Jezusa Chrystusa.
Przyciągając nas do prawdy wiąż nas coraz głębiej z Tym, który powiedział: „Ja jestem prawdą”.