Liturgia modlitwy wieczornej – Nieszpory
Słusznie zalicza się publiczną i wspólną modlitwę Ludu Bożego do głównych powinności Kościoła. Już od samych jego początków ci, którzy zostali ochrzczeni, „trwali w nauce Apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwie” (Dz 2, 42). Dzieje Apostolskie wspominają wielokrotnie jednomyślną modlitwę wspólnoty chrześcijańskiej.
Świadectwa pierwotnego Kościoła stwierdzają, że również i poszczególni wierni oddawali się modlitwie W określonych godzinach dnia. W różnych okolicach bardzo prędko ustalił się zwyczaj przeznaczania na modlitwę pewnych okresów czasu, jak np. o zmierzchu, gdy zapalano światła, lub z brzaskiem dnia, kiedy noc się kończy i zaczyna świtać.
Przykład i polecenia Pana i Apostołów wzywają nas do nieustannej i wytrwałej modlitwy. Nie chodzi tu o czysto prawny nakaz, ale o najbardziej istotną cechę Kościoła. Jest on bowiem wspólnotą i ma to wyrażać także i w modlitwie. Dlatego Dzieje Apostolskie, gdy mówią po raz pierwszy o wspólnocie wiernych, ukazują ją jako „trwającą jednomyślnie na modlitwie razem z niewiastami, Maryją, matką Jezusa, i Jego braćmi” (Dz 1, 14). „Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących” (Dz 4, 32). Źródłem zaś tej jedności było słowo Boże, braterska wspólnota, modlitwa i Eucharystia.
Bez wątpienia modlitwa w odosobnieniu i przy drzwiach zamkniętych jest zawsze konieczna i zalecana, bo jest modlitwą członka Kościoła przez Chrystusa i w Duchu Świętym. Jednakże modlitwa wspólnoty ma szczególną wartość, bo przecież Chrystus powiedział: „Gdzie dwaj lub trzej zebrani są w imię moje, tam jestem pośród nich” (Mt 18, 20). Wierni wezwani na Liturgię godzin i na niej zebrani w jedności serc i głosów, czynią widocznym Kościół sprawujący misterium Chrystusa.
Ludzi świeckich gromadzących się z różnych powodów, apostolskich lub innych, zachęca się do wypełnienia obowiązku wspólnej modlitwy Kościoła przez odmówienie części Liturgii godzin. Wypada bowiem, by się przyzwyczajali do czczenia Boga w duchu i prawdzie. a to przede wszystkim przez czynność liturgiczną. Niech też wiedzą, ze przez kult publiczny i modlitwę dosięgają wszystkich ludzi i w niemałym stopniu mogą się przyczynić do zbawienia całego świata.
Wypada wreszcie, by i w rodzinie, która jest jakby domowym sanktuarium Kościoła, nie poprzestawano na wspólnych modlitwach, ale także, w miarę możności, odmawiano jakąś część Liturgii godzin, zespalając się w ten sposób tym ściślej z całym Kościołem.
Najczęstszą godziną celebrowaną wspólnie z wiernymi są Nieszpory Niedzielne. W polskiej religijności przez długie lata funkcjonowały „Nieszpory Niedzielne” w tłumaczeniu Franciszka Karpińskiego z XVIII w. Śpiewano je zgodnie z przedsoborową liturgią. Składały się więc z pięciu, a nie jak obecnie trzech, psalmów a hymn śpiewno dopiero po czytaniu zwanym wtedy kapitulum. W odnowionej liturgii posoborowej nieszpory pozostały nadal jako oddzielne nabożeństwo gromadzące wiernych na wspólnotową modlitwę Kościoła.
Nieszpory, jako modlitwa wieczorna jest celebrowana, w porze, gdy dzień się już kończy, „dzięki składając za to, co w tym dniu zostało nam dane, i za dobro, które przez nas było dokonane”. Ta modlitwa „wznosząca się jak kadzidło przed obliczem Pana i wzniesienie rąk naszych w wieczornej ofierze” jest również pamiątką Odkupienia. Można ją „również rozumieć w głębszym jeszcze znaczeniu jako rzeczywistą ofiarę wieczorną: tę przekazaną nam przez Pana i Zbawiciela naszego i przez Niego złożoną podczas Ostatniej Wieczerzy z Apostołami, na której dał początek sakramentom Kościoła. Można ją też pojmować jako ofiarę wieczorną, którą złożył następnego dnia, to znaczy przy końcu wieków, kiedy rozpostarł swe ręce dla zbawienia całego świata i ofiarował się Ojcu”. Mamy się więc wtedy zwracać z nadzieją ku Światłu, które nie zna zachodu – „modlić się i prosić, by Chrystus powrócił i przyniósł nam łaskę wiekuistej światłości”. W końcu w tej wieczornej porze łączymy nasze głosy z Kościołami wschodnimi i razem z nimi wzywamy „radosnej światłości świętej chwały przedwiecznego Ojca w niebie – błogosławionego Jezusa Chrystusa. Doczekawszy się zachodu słońca i oglądając wieczorne światło, sławimy Boga Ojca i Syna, i Ducha Świętego”.
Nieszpory mają wielkie znaczenie jako modlitwa wspólnoty chrześcijan. Należy więc popierać publiczne lub wspólne ich odprawianie wśród tych zwłaszcza, którzy prowadzą życie wspólne. Zaleca się ponadto ich odmawianie poszczególnym wiernym, którzy nie mogą brać udziału we wspólnym odprawianiu tych Godzin.