Witaj mój aniele, o duchu szczęśliwy,
Światła niebieskiego pełny i jasności.
Radujesz się słodkim Boga oglądaniem
I żywisz się miłą i szczęsną radością.
Kiedy dumne duchy upadły zgubione,
Ciebie łaska Boża w niebie ratowała
I mocą niezmierną ciebie napełniła,
I mnie, tak słabemu, ku pomocy dała.
Na kolana padłszy tobie cześć oddaję
Wznosząc w górę ręce, o pomoc błagając,
Abyś był mi dzisiaj obrońcą w niedoli,
Kiedy nieprzyjaciel zagrozi mi zgubą.
Ciało od nieszczęścia niech twa siła broni,
A od plamy grzechu niechaj duszę strzeże
I wszędzie i zawsze niech od wroga broni:
Kieruj serce, usta i wszystkie me czyny.
Popraw me modlitwy, obudź, kiedy zasnę,
Błądzącego kieruj, podnieś, gdy upadnę,
Wady teraźniejsze, przeszłe oraz przyszłe:
Odpędź je daleko od ciała, od duszy.
Spojrzyj na mnie, wesprzyj, pociesz płaczącego,
Oczyść, udoskonal i rozpłomień umysł.
Wesprzyj, poucz, pobudź, nakieruj ku cnocie,
Prowadź drogą życia, gdzie wieczne zbawienie.
Niech otrzymam łaskę, grzechów przebaczenie,
Abyś się radował, gdy czynię pokutę.
I tak wejdę w życie, przed oblicze Boga,
A moje pragnienie będzie zawsze czyste.
W godzinie zaś śmierci przybądź z pocieszeniem,
Uwolnij od wroga i z sobą zaprowadź
W niebiańskie pałace, gdzie na wieki wieków
doznam pocieszenia cześć Bogu śpiewając.
Konrad z Haimburg (+ 1360), Kartuz, przeor w Gaming,
stad przydomek Gemnicensis