Józef Bilczewski urodził się w 1860 r. w Wilamowicach. Po studiach odbytych w Krakowie i za granicą został profesorem teologii dogmatycznej na Uniwersytecie im. Jana Kazimierza we Lwowie. W wieku 40 lat, w roku 1900, został rektorem tegoż Uniwersytetu i arcybiskupem lwowskim obrządku łacińskiego. Cechowała go wielka wrażliwość na problemy społeczne, wspierał materialnie oświatę wśród ludu, zakładał ochronki, szkoły i czytelnie. Zachęcał młodych ludzi do kształtowania swoich obowiązków względem społeczeństwa w duchu chrześcijańskim: „W każdym razie, czy obierzecie stan kapłański czy inny, stawiajcie ideał swego przyszłego zawodu wysoko! Powiedźcie sobie: czym będę, w całej możliwej będę doskonałości. Co zamierzę czynić, zrobię zawsze dobrze. Jeśli będę adwokatem, będę adwokatem bardzo dobrym. Nigdy nie skłamię, bo to poniżające, wstrętne. Kiedy będę bronił sprawy, wszyscy będą wiedzieli, że to sprawa czysta, słuszna. Jeśli inny obiorę zawód, nie będę go nigdy uważał za jarzmo, za środek tylko do zrobienia pieniędzy, kariery, ale dołożę wszystkich sił, aby czyniąc wszystkim dobrze, zarobić sobie nim niebo. I tak zawsze, i tak wszędzie, każdy z was niechaj stara się być doskonałym!” (List do młodych, 1904 r.). W trudnych czasach I wojny światowej i konfliktu polsko-ukraińskiego nawoływał do pojednania i przebaczenia win. Umarł w wieku 63 lat – 20 marca 1923 r.
Święty biskupie Józefie Bilczewski, wspieraj nas w dążeniu do doskonałości.