Na podgłówku głowę złożę,
Strzeż, Aniele, dusze Boże!
Strzeż, Aniele Stróżu mój,
W nocy strzeż i o północy,
I gdy kogut pieje
I gdy w polu dnieje,
Ku pomocy przy mnie stój,
Tak jak ja przy Panu stoję.
Konam – zjawy senne roję,
Śpię – ze śmiercią się pasuję.
Przyjm ze śmiertelnego łoża
Duszę grzeszną, Matko Boża!
Utwór anonimowy
Poezja armeńska