Biskup, Doktor Kościoła († 397)Wspomnienie 7 grudnia

Świętego Ambrożego znają dobrze pszczelarze. Patronuje im i ich pasiekom. Pszczoły towarzyszą świętemu w ikonografii. Ciekawe jest źródło tego związku. Ambroży, biskup Mediolanu, był uważany za świetnego kaznodzieję, skutecznego ewangelizatora. To pod jego wpływem nawrócił się m.in. św. Augustyn z Hippony. Wymowę Ambrożego ceniono tak bardzo, że nazwano go Miodoustym. To ten przydomek był zapewne źródłem podania, że po narodzeniu Ambrożego pszczoły zaczęły krążyć wokół niego, składając miód na jego ustach, i że kiedy rodzice z ulgą odzyskali syna bez szwanku, uznali to za znak, że będzie kimś wybitnym.

Legenda czy nie, to przekonanie się sprawdziło. Jako świetny duszpasterz i teologiczny erudyta, Ambroży był autorytetem nie tylko dla ludu, ale także dla kolejnych cesarzy. Trzem z nich doradzał. Słynął z dobroczynności. Zwalczał herezję ariańską i resztki pogaństwa. Pozostały po nim liczne pisma, kazania, mowy i hymny. Wśród nich czytamy: „Chrystus jest dla nas wszystkim! Jeśli chcesz uleczyć ranę, On jest lekarzem; jeśli spala cię gorączka, On jest źródłem; jeśli nęka cię niesprawiedliwość, On jest sprawiedliwością; jeśli potrzebujesz pomocy, On jest mocą; jeśli lękasz się śmierci, On jest życiem; jeśli pragniesz nieba, On jest drogą; jeśli jesteś w mroku, On jest światłem…”

Święty Ambroży, módl się za nami.