Zakonnik, męczennik († 1941)Wspomnienie 14 sierpnia
Maksymilian to geniusz ewangelizacji: założyciel Rycerstwa Niepokalanej, misji w Japonii i największego klasztoru franciszkańskiego na świecie – Niepokalanowa, promotor katolickich mediów w Polsce. Miał ok. 12 lat, kiedy prosił Matkę Bożą, aby odpowiedziała mu, kim będzie. Jak opowiadał później mamie, pokazała mu się wtedy Maryja trzymająca dwie korony: jedną białą i drugą czerwoną, i zapytała, czy chce je otrzymać. „Biała miała oznaczać, że wytrwam w czystości, czerwona – że będę męczennikiem. Odpowiedziałem, że chcę”. Ten wybór, którego dokonał jako dziecko, ostatecznie ziścił się w czasie II wojny światowej. Już we wrześniu 1939 r. został uwięziony. Zwolniony, pomagał prześladowanej ludności cywilnej, w tym licznym Żydom. W 1941 r. został ponownie aresztowało go gestapo i przez Pawiak trafił do Auschwitz. Był wielokrotnie upokarzany i bity za odmowę odstąpienia wiary. Jak wiemy, ofiarował swoje życie za współwięźnia, skazanego na śmierć w bunkrze głodowym. Świadectwa mówią, że z tego bunkra, z którego zazwyczaj dochodziły straszne jęki i przekleństwa, pod wpływem jego obecności i postawy, zaczęły dochodzić słowa modlitwy i nadziei na życie wieczne. Prymas kard. Stefan Wyszyński w homilii w dzień po jego kanonizacji powiedział: „wojnę światową wygrał ojciec Maksymilian Maria Kolbe, i to w imię Niepokalanej”.
Chryste, nasz Królu, natchnij nas, by Polska pozostała zawsze Tobie wierna.