„Mój Boże, Boże mój! Jakiejże dokonujesz przemiany stworzeń powstałych z mułu ziemi! Nie pożądają już niczego, jak tylko być z Tobą, w Tobie się zatracić, z Tobą zjednoczyć. Pragną samotności, ciszy, modlitwy, przebywania przed tabernakulum. O Miłości w Najświętszym Sakramencie! Twoja czystość emanuje potężnie i pomnaża wiarę w moc twoich działań! Składane Tobie uwielbienie, nawet słowa psalmodii, nabierają przed Tobą, Panie, słodyczy, czasem tak intymnej i głębokiej, że język nie zdoła tego wyrazić”.
Błogosławiona Maria Kandyda od Eucharystii odnalazła w Najświętszym Sakramencie centrum swojego karmelitańskiego życia. Czuła, że kontakt z eucharystyczną tajemnicą kształtuje w niej nową egzystencję. Porwana do kontemplacji w ciszy i samotności pragnęła nieustannie bliskości Boskiego Oblubieńca.
Jej doświadczenie żarliwego umiłowania Eucharystii jest dla nas wskazówką, gdzie powinno znajdować się centrum naszego życia.