Panie, zaprowadź ład w moim życiu
i żebym zawsze czynił to, co Ty chcesz,
daj mi to poznać i pomóż mi to wykonać
jak trzeba i jak jest pożyteczne dla dobra mej duszy.
Niech idę do Ciebie, Panie, drogą pewną,
prosto wiodącą do celu,
drogą, która nie gubi się między pomyślnością
i przeciwnościami – tak żebym Ci dziękował
za rzeczy pomyślne i zachował cierpliwość
wśród rzeczy przeciwnych,
nie wynosząc się wśród pomyślności,
ani nie upadając na duchu pośród przeciwności.
Panie, niech wszelka radość bez Ciebie będzie udręczeniem
i niech nie pragnę niczego poza Tobą.
Niech wszelka praca z Tobą będzie miła,
a wszelki odpoczynek bez Ciebie – nieznośny.
Daj, abym często wznosił me serce ku Tobie,
a kiedy słabnę, spraw,
ażebym z bólem oceniał moją winę
i z mocnym postanowieniem poprawy.
Św. Tomasz z Akwinu (zm. 1274)