Biskup i męczennik († ok. 269)Wspomnienie 14 lutego
Walenty jest najszerzej znany jako patron zakochanych i szaleńców, ale opiekuje się także przyjaciółmi. Związane to jest z historią jego uwięzienia, które zakończyło się męczeństwem. Aresztowano go za złamanie zakazu cesarza, by nie udzielać ślubów (szykowała się wojna i władca potrzebował młodych mężczyzn na polu bitwy, a nie w małżeńskiej łożnicy). Według jednej z legend, kiedy trafił za kratki, wzbudził współczucie córki strażnika. Przychodziła do niego często i wspierała na duchu. Jako więzień nie miał za bardzo jak okazać jej wdzięczności poza modlitwą. Pewnego dnia wiatr przyniósł do jego celi liść w kształcie serca. Walenty napisał na nim: „Od twojego Walentego” i takim oryginalnym listem obdarował swoją przyjaciółkę, kiedy zabierano go na mękę. Karę wymierzono przez ubiczowanie, na koniec którego ucięto skazańcowi głowę. Poniósł śmierć w przeddzień pogańskiego święta zakochanych – luperkaliów, w czasie którego młodzi chłopcy losowali imiona dziewcząt, z którymi mieli w to święto się spotkać. Z tego powodu, kiedy w V w. papież Gelazy je zniósł, ustanowił w zamian wspomnienie męczeństwa biskupa Walentego. Od tamtego czasu męczennik stał się opiekunem zakochanych, narzeczonych oraz przyjaciół – każdej ludzkiej relacji, w której odbija się światło tej między Chrystusem a Jego Kościołem.
Święty Walenty, módl się w intencji naszych miłości, by były coraz bardziej Boże!
