[z Księgi Izajasza 61, 10;62,4]
«Ogromnie się weselę w Panu,
dusza moja raduje się w Bogu moim,
bo mnie przyodział w szaty zbawienia,
okrył mnie płaszczem sprawiedliwości,
jak oblubieńca, który wkłada zawój,
jak oblubienicę strojną w swe klejnoty.(…) Nie będą więcej mówić o tobie “Porzucona”,
o krainie twej już nie powiedzą “Spustoszona”.
Raczej cię nazwą “Moje <w niej> upodobanie”,
a krainę twoją “Poślubiona”.
Albowiem spodobałaś się Panu
i twoja kraina otrzyma męża.
[komentarz]
Skąd zaś pochodzi substancja człowieka? Z woli i mądrości Boga, i z ziemi dziewiczej. Bóg wziął proch z ziemi i ulepił człowieka, początek ludzkości. Rodząc się z Dziewicy i z woli, i mądrości Bożej, On sam mógł objawić to podobieństwo cielesności, które dotyczyło Adama, aby stać się tym człowiekiem, jaki był na początku, na obraz i podobieństwo Boże.
Św. Ireneusz z Lyonu [`40-202]
[modlitwa]
Witaj, odrośli suchego pnia,
witaj, Rodzicielko naszego Stworzyciela,
witaj, ziemio płodna,
na której wschodzi miłosierdzie,
witaj, stole zastawiony suto przebaczeniem,
witaj, Ty, która sprawiasz,
że kwitnie ogród rozkoszy,
witaj, Ty, która przygotowujesz
duszom bezpieczną przystań,
witaj, przebaczenie dla całego świata,
witaj, Boska łaskawości dla śmiertelników,
witaj, ufne słowo śmiertelników
skierowane do Boga,
witaj, Panno Oblubienico!
Z Akatystu