Jeżeli szukamy raju na zewnątrz, nie możemy go mieć w naszym sercu.

Thomas Merton

Maryja była świadoma wyjątkowego obdarowania Jej przez Boga. Szczerze i z pokorą wyznała, wyśpiewując chwałę Bogu: „Wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny” (Łk 1, 49). Była więc możną, ubogaconą z wybrania Bożego. Umiała przyjąć i posiadać dary Boże. Wskazuje na to całe Jej życie pełne dobrych owoców i nagradzane jeszcze większymi możliwościami przez otrzymanie chwały nieba. Ma ogromne możliwości czynienia wielu dobrych dzieł. Dla Kościoła stała się ową możną Matką, ubogaconą i zasobną, która wciąż pamiętając o swoich dzieciach, wiele może dla nich uczynić. Pamięć o tym bogactwie Maryi, które z Boga jest i od Boga pochodzi, winno wyzwalać w Jej dzieciach ufność i nadzieję, że wiele otrzymają, prosząc Ją w swoich wielorakich sprawach. Ona nie skąpi swego wsparcia. Wykorzystuje swoją zamożność u Boga i staje się źródłem wielu darów dla ufnie i pokornie Ją proszących.

WIZERUNEK
JAGODNY TARNOWCA

(fragment)

Między dłonią prawą a lewą
czyli od Dzieciątka po berło
Taki sen:
ostrężyny Jagodnej Pani
plotą się
gąsiorami
różanymi
w różaniec…
A w końcu już
cała Panna jest ostrężynowa
w różańcach różanych z różaniec
samymi głogami zdobna
więc tylko głogowa
i różańcowa od róż
i odpustowa
bo w tym wszystkim Jagodna
i wszystka
gotycka
(odchylona od Dzieciątka
w fałdach modnych na on czas
gotycki)
i kornikowa
i węgierska
bo zza Przełęczy
i Tarnowiecka
bo tu mieszka
i drewniana
i Panna
– jedna i ta sama

Miron Białoszewski (1922-1983)

Zob. Ks. Andrzej Zwoliński, W litanijnym śpiewie.