Przysłowie: „kto pyta, nie błądzi” jest prawdziwe zwłaszcza wtedy, gdy wiadomo kogo i o co zapytać. Ale oczywiście koniecznym warunkiem, aby nie błądzić, jest gotowość podążania drogą, którą poznajmy dzięki uzyskanej odpowiedzi. Zadając pytania, od których zależy nasze życie, potrzeba odwagi – zwłaszcza wówczas, gdy pytanym jest Jezus. Jego odpowiedzi zazwyczaj pociągają za sobą konieczność całkowitego przeorientowania życia.
Uczony w Prawie w dzisiejszej Ewangelii zadaje Jezusowi bardzo dobre pytanie, i mimo, że jego intencje nie są szlachetne, uzyskuje odpowiedź. Jezus przypomina słowa dobrze rozmówcy znane: „Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem” oraz „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego”. To dwa przykazania miłości, które łączy jedno źródło, jeden Wzór, jeden cel i jedno serce mające je scalić. Oddzielanie przykazania miłości Boga od miłości bliźniego zawsze skutkuje indywidualnymi, a w konsekwencji społecznymi dramatami. Prawdziwa miłość nie jest też na próbę, ale na zawsze. Wszystkie inne przykazania biorą swój początek i zmierzają do miłości. Ich ciężaru nie odczuwa ten, kto spełnia je z miłością, a nie z poczucia tylko i wyłącznie obowiązku. Nowość przykazania miłości nie dotyczy treści – ta znana jest już w Starym Testamencie – ale daru łaski umożliwiającej spełnienia go. Zewnętrznemu nakazowi miłości towarzyszy bowiem wewnętrzna moc Ducha Świętego. A z Nim wszystko jest możliwie.
Ks. Janusz Chyła
Ks. Janusz Chyła, kapłan diecezji pelplińskiej, doktor nauk teologicznych (dogmatyk), autor książek; wydał „Ewangelię na Twitterze”.